Dubaj – to tu znajdują się najpiękniejsze luksusowe hotele na jesień! To największe miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a dzieli nas zaledwie kilka godzin lotu, by spędzić tu wakacje pełne słońca. Każdy centymetr kwadratowy tego kosmopolitycznego miasta zaprojektowany jest tak, aby był efektowny, wart opublikowania, godzien zdjęć, relacji i oznaczeń…
Dubaj – nietypowe miasto
Dubaj to idealne wyważenie pomiędzy relaksem na plaży przy drinku z palemką a atmosferą wytwornych restauracji, bogatej oferty kulturalnej i wspaniałego życia nocnego. Niewiele jest na świecie takich miejsc, w których można pić herbatę w pustynnym namiocie, jeść na pozłacanych talerzach w restauracjach wyróżnionych gwiazdką Michelin i oglądać najnowsze trendy mody w futurystycznym centrum handlowym tego samego dnia.
Co warto zwiedzić w Dubaju?
W Dubaju warto zwiedzić targi. Zdecydowanie najpopularniejszym jest Gold Souk, gdzie znajdziemy oryginalne wyroby ze złota. Jednak nie tylko zakupy przyciągną nas na wczasy do futurystycznego Dubaju. Zjednoczone Emiraty Arabskie to również konglomerat hoteli, w których możemy poczuć się naprawdę luksusowo. Jednym z symboli miasta jest tzw. Żagiel, czyli Burj Al-Arab, najdroższy hotel świata, wokół którego ciągną się piaszczyste plaże. Koniecznie musimy zobaczyć także tzw. ósmy cud świata, a jest nim Palma Jumeirah – bajeczna wyspa na środku pustyni. Wybudowano tutaj ekskluzywne hotele, których właścicielami są milionerzy i celebryci. Wakacje w Dubaju nie mogą się odbyć także bez niezwykłego pokazu fontann i widowiskowego przedstawienia akrobatycznego La Perle. Chcąc pospacerować wybierzmy się z kolei do Dubai Mariny – urokliwej zatoki z wieloma restauracjami.
Pustynna metropolia Zjednoczonych Emiratów, nad którą góruje najwyższy budynek świata, niewątpliwie zachwyci nas swoim rozmachem i przepychem, a wakacje w Dubaju sprawią, że poczujemy się jak w krainie baśni tysiąca i jednej nocy.
Teraz o zakwaterowaniu słów kilka, z mojej osobistej perspektywy podróżnika…
Hotele dla wymagających
One&Only Royal Mirage
Klasa sama w sobie i komfort już od pierwszego przekroczenia bram posiadłości liczącej ponad 65 arów. Obiekt oddalony 30 min. jazdy od lotniska w Dubaju to idealny wybór dla klientów chcących zaznać luksusu w arabskim stylu. Zawsze uśmiechnięta, pomocna i przede wszystkim dyskretna obsługa służy pomocą podczas check-inu oraz w trakcie całego pobytu w resorcie. Tutaj wakacje przebiegają po myśli, a przyjazna atmosfera sprzyja relaksowi i radości z wakacji. Uczucie wyjątkowości towarzyszyć będzie każdemu.
Do wyboru Goście mają trzy części – majestatyczny The Palace, orientalny Arabian Court oraz kameralny The Residence & Spa. Łączy je szyk i elegancja, gdyż O&O to nowoczesna arabska posiadłość – bogata w bliskowschodnie akcenty architektoniczne, takie jak sklepienia łukowe, wielkie kopuły, posągi Beduinów, wyłożone mozaiką korytarze czy ręcznie malowane sufity. Każdy z przestronnych pokoi ma widok na Zatokę Perską oraz prywatny balkon bądź patio. Wewnątrz dominuje kolorystyka pustynna, uzupełniona żywymi akcentami arabskimi – wykonanymi na zamówienie rzeźbionymi, drewnianymi meblami i haftowanymi tkaninami. W marmurowej łazience znajdują się kosmetyki znanej marki – Penhaligon’s.
Warto wspomnieć, że One & Only Royal Mirage to istna oaza zieleni na mapie Dubaju. Sam ogród zajmuje 26 hektarów. Hotel pełen jest drzew, roślin i kwiatów, dodatkowo rozśpiewane ptaszki umilają wypoczynek. Usytuowane pomiędzy palmami baseny dają poczucie prywatności. Goście, do swojej dyspozycji mają długą na kilometr plażę, z której widać Palmę Jumeirah i nowoczesne wieżowce. Dla bardziej aktywnych gości, hotel oferuje szeroką paletę sportów wodnych, korty tenisowe i baseny. Chwile wytchnienia dostarczy lokalne spa i łaźnie. O&O to również wspaniałe restauracje i bary. Goście mają do dyspozycji osiem restauracji, z czego każda specjalizuje się w innej kuchni. The Olives serwuje wyśmienite bliskowschodnie śniadania, stylowa Eauzone dania azjatyckie w stylu fusion, a w Beach Bar & Grill podawane są świeże owoce morza i specjały kuchni międzynarodowej.
One&Only The Palm
Hotel zbudowany na ostatnim liściu sztucznej wyspy palmowej Jumeirah. Pierwsze wrażenie, jakie wywołuje obiekt to idylliczny spokój oraz poczucie wyjątkowej elegancji miejsca. W aranżacji wnętrza zastosowano lekką i współczesną paletę kolorów srebra, kryształu i bieli. Lobby hotelu zachwyca eleganckim wnętrzem, dzięki lśniącym białym fontannom, arabeskowym sklepieniom, kryształowym żyrandolom, które odbijają się w błyszczących podłogach. Koncept łączący ekskluzywny styl i luksusową lokalizację hotelu spełnia wymogi najbardziej wymagających klientów.
W architekturze hotelu widać wpływy mauretańskie, być może zainspirowane z Pałacu Alhambra w Granadzie. Podczas inspekcji dowiedzieliśmy się, że stylizacją wnętrz hotelu interesują się turyści z innych krajów arabskich, m. in. z Bahrajnu. Piękne wykończenia lobby, pokoi są dla nich wielką inspiracją przy własnych projektach.
Największym atutem Dubaju poza zachwycającą architekturą, luksusowymi autami i niekończącymi się zakupami są imponujące baseny z jednoczesną gwarancją słońca przez cały rok. One and Only The Palm posiada zjawiskowo piękny, podgrzewany odkryty basen, w około porośniętymi palmami, otoczony luksusowymi łożami wymiarów king size bed, ale też prywatnymi kabanami. Idealne miejsce na luksusowe wakacje w najwyższym możliwym standardzie – enklawa na końcu zachodniego półksiężyca
BVLGARI Resort&Residences
Ostatni hotel w trakcie naszego wyjazdu do Emiratów. Wisienka na torcie. Bvlgari Resort Dubai to prywatna wyspa położona u wybrzeży Dubaju, która przenosi wyrafinowany włoski styl na Bliski Wschód. Dzięki swemu urokowi śródziemnomorskiej wioski ośrodek charakteryzuje się odważnym włoskim stylem typowym dla Bvlgari, od unikalnego projektu i ponadczasowego blasku po bogate spa i wspaniałe dziedzictwo. Klub plażowy, pierwszy w historii Bvlgari Marina and Yacht Club oraz Little Gems Club dla dzieci to tylko niektóre z atrakcji.
W hotelu nie mamy zbyt dużo czasu i w każdym z nas pozostaje duży niedosyt hotelu. Oto hotel, w którym, pomimo pięknej plaży i mariny, aż miło posiedzieć w pokoju. Wydaje się, że to jedyne miejsce w Dubaju, w którym jest cicho. Jednocześnie z okien hotelu widać skyline. Umiejscowiony na sztucznej wyspie, oddalony jest zaledwie o ok 20 min jazdy od centrum wydarzeń. Blisko i daleko.
Hotel powstał, jak szczerze powiedziała nam Sales Manager, z miłości do rozwoju i jako… showroom dla marki Bvlgari. Po przyjeździe do hotelu wchodzimy do eleganckiego lobby w ciemnych, lśniących kolorach. Hotel skupia się na szeroko-pojętym pięknie. Piękne są zarówno kwiaty w wazonach, jak i kształty mebli. Wygląd pracowników również nie jest przypadkowy. Pokoje są przestronne (najmniejszy ma ok 50 m2) i ciepłe, wyposażone w najnowszą technologię i najnowsze zapachy marki. Wygodna garderoba walk-in i oldschoolowy barek – widać rękę projektanta – człowiek czuje się w takich wnętrzach wygodnie, znajomo a jednocześnie – siedzi i podziwia.
Hotel dysponuje własną, prywatną plażą oraz mariną.
Bvlgari Resort to zdecydowanie czarny koń na mapie hotelarskiej Dubaju i od momentu kiedy go zobaczyłam osobiście, mój nr 1 do polecania klientom VIP!
Autor: biuro podróży CARTER®